wtorek, 9 lutego 2010

Dojechałem

Ufff miałem farta 1200km trasy: NL- Germania-PL. Jechało się super rekord na trasie tylko 15godzin w trasie i dwie przerwy. Nie trafiłem też na żadne korki większe, ponadto muszę pochwalić drogowców, że trasy w pomorskim były elegancko odśnieżone.
Godziny w trasie owocowały zmianą krajobrazów, Holandia była w sobote cała w osłonie gęstej mgły, w Niemczech widziałem pierwszy śniego od 2-3 tygodni. A czym dalej na wschód tym śniegu więcej, małe wiozeczki w Polsce naprawdę mnie zaskoczyły ilością śniegu. Takie śniegi to pamiętam z czasów podstawówki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz