Fajna sprawa to pisanie bloga. Czekałem kto napisze pierwszy komentarzz :)
Poza tym mentalne przygotowania do podróży. W sobota pakuje dobytek do swojego 4 kołowego przyjaciela i ruszamy do PL z NL. Codziennie obserwuje pogodę, u nas w R'damie póki co na zmianę pada deszcz, pada śnieg, topnieje śnieg i tak w kółka.
Czasem przyjdzie mróz i z podtopionego śniegu powstaje lód... ja bym nie chciał "driftować" bokiem na autostradzie pomiędzy tymi wszystkimi TIRami wyładowanymi dobrami z portu.
Swoją drogą jednym z tematów tabu w biurze gdzie pracuję jest krytyka "global warming", szef się strasznie przejmuje. A ja mam raczej szyderczy stosunek do tego, zwłaszcza kiedy patrze za okno, a z radia biją na alarm że to najgorszą zima w Europie od 10-15 lat.
Szef męczył mnie tyradami w czasie szczytu w Kopenhadze ale potem jak się rozpętała zima nie wracał już do dyskusji, a mi się śmiać chce z tego.
Czasem tylko wspomni jak to syn do szkoły przygotowuję jakaś pracę o klimacie.
PS W prasie holenderskiej pojawił się pomysł na ratunek klimatu. Jacyś naukowcy stwierdzili że nie samochody są najgorsze .... tylko krowy. Tak te miliony befsztyków pasących się w Brazylii produkuje mnóstwo CO2 pierdząc?!
Pomysłem na rozwiązanie problemu jest podatek na mięso !!
Japonia w cieniu Covid-19: Puste ulice
3 lata temu
A to już wracasz z Holandii?
OdpowiedzUsuńJak tak do zobaczenia w Polszcze :)
Tiaaaa ...
OdpowiedzUsuńNie ma to jak opodatkowane podatki :D
niech zamkna mcdonaldy - ludzie i klimat beda zdrowsi ;]
OdpowiedzUsuńhej! wlazłem na Twojego bloga wreszcie :) pewnie już w Polsce jesteś? Muszę po prostu MUszę zareagować na to co napisałeś o ociepleniu i że z tego szydzisz...? czy nie rozumiesz że globalne ocieplenie powoduje w europie taką ostrą zimę??? echh... czytać studenci czytać zanim coś się powie ;) pozdro :)
OdpowiedzUsuńble - za tydzień to znaczy że jeszcze Cię nie ma :)
OdpowiedzUsuń